Kolejny wpis zostanie poświęcony czterem monetom będącym klasycznym domowym wykopkiem z szuflady.
W zapomnianym kredensie w zapomnianej szufladzie leżały sobie takie oto obiegówki:
1977
1978
bzm
1984
Co prawda tym razem uniknę stwierdzenia, że zostaną ozdobą kolekcji, ale na uzupełnienie zbioru jak najbardziej się nadadzą.
Niby nie zbieram monet PRL, jednak chyba z sentymentu jak wpadnie mi jakaś to zatrzymam. Jakby nie było kart w klaserze nie brakuje.